Osnuta na miejskiej legendzie o włamywaczu-dżentelmenie zwanym „Szpicbródką” historia podupadającego teatrzyku rewiowego, w którym pojawia się tajemniczy i bardzo bogaty inwestor.
Warszawa, dwudziestolecie międzywojenne. Teatrzyk „Czerwony Młyn” stoi na krawędzi bankructwa. Sytuację ratuje bajecznie bogaty Fred Kampinos, który spłaca długi przedsiębiorstwa. Rozpoczyna też przygotowania do nowej, bardzo efektownej rewii o Szpicbródce – nieuchwytnym i czarującym włamywaczu.
Pierwowzorem filmowego „Szpicbródki” był osławiony kasiarz Stanisław Cichocki. Starski wykorzystał w scenariuszu kilka autentycznych epizodów z jego biografii.