Katalog VOGUE w swojej formie przypomina magazyn o modzie – zdjęcia, ilustracje są najważniejszą jego częścią. Ania Witkowska, która zaprojektowała katalog, oprócz tego, że jest artystką, na co dzień pracuje, z dużymi firmami odzieżowymi, dla których przygotowuje reklamowe wydawnictwa, dzięki jej pracy katalog jest bardzo dobrą imitacją. W publikacji zrezygnowano z tak standardowego zabiegu, jakim jest zamieszczenie biografii artystów. Paweł Leszkowicz, kurator wystawy oraz autor tekstu do katalogu, koncentruje się głównie na tym, jak moda i strój tworzą zmienną tożsamość wizualną i seksualną mężczyzn. Dokonuje prezentacji i analizy prac artystów, którzy wzięli udział w wystawie: Arkadiusa, Grupy Bergamot (Raman Tratsiuk i Volha Maslovskaya), Tomka Kawszyna, Tomka Kitlińskiego, Leszka Knaflewskiego, Zuzy Krajewskiej & Bartka Wieczorka, Anny Nawrot, Oiko Petersena, Karola Radziszewskiego i Piotra Żylińskiego.
Wciąż nie ma polskiej edycji magazynu Vogue, proponujemy zatem przedsmak luksusu i zmysłowości w postaci sztuki, przewrotnie chodzi jednak o dekadencję i przepych męskości.