Podczas trzymiesięcznej rezydencji w październiku–grudniu 2019 r. w Apollonia – European Art Exchanges w Strasburgu, w ramach programu wymiany rezydencyjnej CSW ŁAŹNIA, Patrycja Orzechowska pracowała z kolekcją Musée Vodou. Muzeum, chociaż jest niewielką prywatną instytucją, może się poszczycić ogromną liczbą obiektów z regionu Afryki Zachodniej – szczególnie z krajów byłej kolonii francuskiej: Beninu i Togo, a także w mniejszej reprezentacji z Nigerii i Ghany, będących wcześniej pod wpływami brytyjskimi. Kolekcja mieszcząca się dziś w dziewiętnastowiecznej kolejowej wieży ciśnień ma swój początek w latach 60. XX wieku, kiedy to jej właściciel – Marc Arbogast, jako dwudziestolatek zaczął jeździć do Afryki, żeby polować na dzikie zwierzęta. Muzeum stawia sobie za jedno z głównych zadań upowszechnianie wiedzy na temat Vodou oraz walkę ze stereotypami i nieporozumieniami na jego temat. Nie jest jego intencją powielanie egzotycznych klisz i demaskowanie tajemnic. Deklaruje, że swoją kolekcją próbuje odpowiedzieć na prymarne pytania: Kim jesteśmy? Dokąd zmierzamy? Skąd przyszliśmy?
Myśli artystki krążą wokół muzeów i kolekcji, oraz potrzeby człowieka do ujarzmiania i uśmiercania przedmiotów. Zgromadzone tu artefakty są obiektami żywymi, w podwójnym tego słowa znaczeniu. Z jednej strony są – a raczej były – sztuką żywą, używaną wcześniej do różnych magicznych praktyk. Z drugiej zaś są wykonane z delikatnych materiałów pochodzenia organicznego, zmieniających się pod wpływem powietrza, czasu i w kontakcie z dotykiem ludzkich rąk. Uważa się, że obiekty i fetysze Vodou mogą działać tylko wtedy, kiedy są uświęcone, że są one jedynie materialnym znakiem oddawania czci bóstwom, a ich żywotność zależy od ich użycia, użycie zaś potrzebuje magii.
Patrycja Orzechowska pracowała nad własnym cyklem prac, czerpiąc w swobodny sposób ze zbiorów Musée Vodou, dokonała pewnych przemieszczeń oraz „transplantacji” organów i idei. Teraz kontynuuje swoją pracę, formą nawiązując do walizki/książki/kolekcji Marcela Duchampa – jej specyficznej przenośnej, podręcznej, ale i animacyjnej formy. W obiektach Vodou temat podróży i często przymusowego przemieszczania się jest bardzo obecny, szczególnie związany z migracjami ludów i czasami niewolnictwa, kiedy dusze osób zmuszonych do opuszczenia swojej ziemi nie zaznawały spokoju. Także wyjątkowe miejsce wśród wyznawców Vodou mają obiekty służące do kontaktu z tymi, którzy odbyli swoją ostatnią podróż do innego niewidzialnego świata. Jedną ze strategii artystki jest zbieractwo oraz praca z różnymi istniejącymi kolekcjami i tworzenie na ich podstawie własnych zbiorów. I tym razem postanowiła przemienić jedną w drugą; tworząc obiekty, rzeźby, figury zainspirowane wspomnianą kolekcją, które staną się bohaterami jej rytualnego teatru w walizce.
Rezydencja Patrycji Orzechowskiej odbyła się w ramach prowadzonego od 2011 roku projektu wymian rezydencji artystycznych przez stowarzyszenie Apollonia – European Art Exchanges ze Strasbourga, Miasto Strasbourg, Miasto Gdańsk oraz Centrum Sztuki Współczesnej ŁAŹNIA. W dotychczasowych edycjach udział wzięli: Ahmet Dogan, Patrick Bogner, Jia Qiu, Dorothee Haller, Yiumsiri Vantanapindu, Stéphane Clor, Hélène Thiennot, Elise Alloin. Wśród polskich artystów znaleźli się: Dominika Skutnik, Dorota Walentynowicz, Michał Pecko, Angelika Fojtuch, Grzegorz Stefański, Urszula Kozak, Eliza Proszczuk, Julita Wójcik. Edycja projektu w 2019 roku odbywała się pod hasłem i w ramach inicjatywy „Rok Antyfaszystowski”.