Ostatni film nowego kina niemieckiego! Film obrazujący scenę kulturalną Niemiec przełomu wieków, która nie pogodziła się jeszcze do końca ze spuścizną nowego kina niemieckiego. Schlingensief chce się uporać z tym tematem raz na zawsze: z niekończącymi się odniesieniami, zarówno niejasnymi, jak i zupełnie oczywistymi. Schlingensief poddaje procesowi de- i rekonstrukcji dziedzictwo epoki, jednocześnie dokonując jej całkowitej demistyfikacji, jak i oddając jej hołd.
Ostatni film nowego kina niemieckiego! Film obrazujący scenę kulturalną Niemiec przełomu wieków, która nie pogodziła się jeszcze do końca ze spuścizną nowego kina niemieckiego. Schlingensief chce się uporać z tym tematem raz na zawsze: z niekończącymi się odniesieniami, zarówno niejasnymi, jak i zupełnie oczywistymi. Schlingensief poddaje procesowi de- i rekonstrukcji dziedzictwo epoki, jednocześnie dokonując jej całkowitej demistyfikacji, jak i oddając jej hołd. Osobistości, w tym wielu aktorów, zasłużonych i kulturowych ikon niemieckiego filmu, telewizji i scen teatralnych występuje w tym filmie grając samych siebie. Schlingensief nie obawia się przywrócenia do życia niektórych spośród zmarłych i to tylko po to, by po raz kolejny ich uśmiercić. Częściowo jako parodia, częściowo jako serdeczny hołd „120 dni w Bottrop” zadaje nowemu kinu niemieckiemu ostateczny cios. Ocaleni ze starej ekipy Fassbindera (Margit Carstensen, Irm Hermann, Volker Spengler i wielu innych) grają razem ostatni raz tworząc wspólnie ostatni film nowego kina niemieckiego - remake „Sal?” Pasoliniego. Reżyser Christoph Schlingensief (grany przez gwiazdę filmu „Bękarty Wojny”, Martina Wuttke) nagle zastąpiony zostaje przez Sönke Buckmanna (Mario Garzanera z Freakstars 3000), uhonorowanego Niemiecką Nagrodą Filmową. W międzyczasie producent Spengler wysyła agenta (Christopha Schlingenisefa) do Hollywood, gdzie spotyka się z Udo Kierem, Kitten Natividad i Rolandem Emmerichem z misją zebrania funduszy na angaż do filmu byłej gwiazdy filmów Viscontiego – Helmuta Bergera.